Środa, 5 marca 2014
Po okolicy 5.03
Kolejna przejażdżka z cyklu późnopopołudniowe rozprostowanie nóg, czyli jazda po okolicy na granicy zmroku.
Nic szczególnego. Pogoda jakaś taka listopadowa - mgliście, wilgotno i zimno.
Przez godzinkę organizm na tyle się dotlenił, że dobrze się spało na meczu Polska - Szkocja :).
Nic szczególnego. Pogoda jakaś taka listopadowa - mgliście, wilgotno i zimno.
Przez godzinkę organizm na tyle się dotlenił, że dobrze się spało na meczu Polska - Szkocja :).
- DST 22.61km
- Czas 01:03
- VAVG 21.53km/h
- VMAX 31.30km/h
- Temperatura 5.0°C
- HRmax 166 ( 92%)
- HRavg 136 ( 75%)
- Kalorie 825kcal
- Podjazdy 110m
- Sprzęt Kellys Axis
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj