Informacje

  • Wszystkie kilometry: 21929.71 km
  • Km w terenie: 3652.47 km (16.66%)
  • Czas na rowerze: 42d 02h 41m
  • Prędkość średnia: 21.70 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Follow me on Strava

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarro.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:379.80 km (w terenie 71.00 km; 18.69%)
Czas w ruchu:19:35
Średnia prędkość:19.39 km/h
Maksymalna prędkość:45.20 km/h
Suma podjazdów:2478 m
Suma kalorii:11412 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:47.48 km i 2h 26m
Więcej statystyk
Niedziela, 28 kwietnia 2013

Niedzielny rekonesans

Krótka wycieczka w niedzielne przedpołudnie w poszukiwaniu wiosny. Troszkę asfaltu troszkę leśnych dróg. Trasa w dwóch kawałkach.
Początek standardowo do Wielgowa i potem przez las do Sowna. Z Sowna w kierunku Stargardu przez Żarowo i Grzędzice (miejscowość z dziurą w środku jak po upadku meteorytu) do Morzyczyna.

Wiosna pod Stargardem

Łabędź orki się nie boi :)

Jezioro Miedwie
Z Morzyczyna przez Reptowo i Niedźwiedź do Wielgowa i do domu. Prawie 60 km w przyjemnej pogodzie.

Droga Niedźwiedź-Wielgowo

Czuć, że wiosna w końcu przyszła.

/8715042
  • DST 57.70km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 20.73km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1880kcal
  • Podjazdy 240m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 kwietnia 2013

Śladami Cystersów po brukach i piachu

Dziś pętelka troszkę w stylu Paryż Roubaix. Głównie bezdrożami. Najpierw skrajem Puszczy Bukowej do Płoni. Tu szosowcy mieli by jednak chyba problem.

Następnie szutrowo-piaszczyście w kierunku Kołbacza, obok malowniczych stawów. Szkoda tylko, że już jakiś urzędnik je sprywatyzował i nowy właściciel ogrodził imponującym płotem. Ciekawe co na to Cystersi, którzy je wykonali coś z 800 lat temu...

Rekowo - Kołbacz - pierwszy odcinek kostki

Kołbacz - obowiązkowo przystanek przy Opactwie Cystersów

Później przyjemny asfalcik przez Stare Czarnowo do Glinnej - niestety znów dziura z zapisie gps.
Z Glinnej podjazd po kocich łbach do niemieckiego cmentarza wojennego.

a propos kocich łbów...

...strażnik cmentarza.
Zjazd po kocich łbach. Szybki aslacik do Żelicławca i 4 km kostki do Binowa. Podjazd ( uff asfalt)i zjazd brukową drogą do Osiedla Bukowego. I ekspresem już do domku.
Miło spędzone sobotnie przedpołudnie. Choć wytrząsłem się jak nigdy. Bruki około 1o km.
Kilometry licznikowe, z powodu dziury w sygnale gps.
  • DST 54.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:48
  • VAVG 19.29km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1551kcal
  • Podjazdy 480m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 kwietnia 2013

Puszcza Goleniowska po pracy

Popołudniowy wypad do Puszczy Goleniowskiej. Pierwszy raz w tym roku troszkę terenu. Leśne drogi już suche a jeszcze nie piaszczyste. Bardzo przyjemna jazda.

Pit stop

Konie nad rozlewiskiem Iny

Pit stop na leśnym parkingu [Abarth]
...który jeszcze 19 marca to wyglądał tak:

oj wiosna przyszła dużymi krokami

Robaczki już się obudziły.

...i inne leśne zwierzęta.

  • DST 57.40km
  • Teren 26.00km
  • Czas 02:48
  • VAVG 20.50km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1849kcal
  • Podjazdy 578m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 kwietnia 2013

Szczecin-Goleniów-Szczecin

Wypad w niedzielne popołudnie do Goleniowa. Słonecznie, pogoda w końcu wiosenna.
Kilometry z licznika, bo gps zgubił się w lesie, albo mamy między Stawnem a Kliniskami anomalię czasoprzestrzenną :)

Anomalia czasoprzestrzenna w lesie koło Klinisk, czyli najdłuższy 1 km w Polsce.

Hmmm jak tu ładnie

Gdzieś nad Iną
  • DST 63.00km
  • Czas 02:52
  • VAVG 21.98km/h
  • VMAX 36.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1764kcal
  • Podjazdy 367m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 kwietnia 2013

W Puszczy Bukowej zima trzyma

Krótki rekonesans a ABARTH-em w celu sprawdzenie warunków w Puszczy Bukowej. Trasa częściowo po drogach po których jeszcze parę dni temu jeździłem na biegówkach i miejscami jeszcze sporo śniegu.
Trasa z Endomondo dzięki uprzejmości Abartha, bo mój sprzęt coś miał dziś problem ze znalezieniem satelitów.


  • DST 37.40km
  • Czas 02:03
  • VAVG 18.24km/h
  • VMAX 45.20km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 798kcal
  • Podjazdy 331m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 kwietnia 2013

Balonik na wietrze

Trasa - tradycyjny "balonik". W sumie nic ciekawego. Jazda cały czas z solidnym (15-20 m/s) bocznym wiatrem , więc obojętnie w którą stronę wiatr i tak zawsze w oczy:)
/8715042
  • DST 34.60km
  • Czas 02:01
  • VAVG 17.16km/h
  • VMAX 32.30km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1118kcal
  • Podjazdy 92m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 kwietnia 2013

Niedzielne zwiedzanie okolicy

/8715042
  • DST 43.00km
  • Czas 02:26
  • VAVG 17.67km/h
  • VMAX 41.20km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1395kcal
  • Podjazdy 233m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 kwietnia 2013

Spotkanie z bestią

Wyszło piękne słoneczko, a temperatura sięgnęła magicznych 5 stopni, ba - w słońcu nawet z 8. Rzecz niespotykana tej wiosny :). Nic to, że wiatr duje jak na Spitsbergenie czas na miłą przejażdżkę. Trasa standardowa, do Wielgowa - asfalcik, bo jakby inaczej na innych drogach wszak tylko na biegówkach można. Miło, przyjemnie do czasu... Radośnie świecące słoneczko pokusiło mnie aby jeszcze zrobić randkę dookoła lotniska. Sympatyczna ścieżka rowerowa, aczkolwiek pokryta wszelkim śmieciem, piachem, solą i innym żużlem z asfaltu klasy made in poland, który zamienił się w ser szwajcarski na pobliskiej drodze. Wiaterek w plecy, słoneczko przygrzewa i nagle hhhhrrraaach coś wielkości połowy roweru rzuciło się na mnie. Przez mgnienie oka zarejestrowałem tylko, wielkiego dogo-dobermanotowego psa, któremu widocznie niezbyt przypadłem do gustu. Bestia bez kagańca, bez jakiegokolwiek właściciela w zasięgu wzroku. Efekt - efektowna wywrotka. Na szczęście pies albo przestraszył się albo uznał, że tyle wystarczy i pognał gdzieś dalej nie dogryzając mnie bezradnie wyciągniętego na drodze. Jak na spotkanie przy prędkości coś ze 20km/h z asfaltem, pokrytym wszelkiego rodzaju śmieciem nie jest najgorzej poobcierane ręce, jakiś lekki ból w kolanie i zdrowo porysowane rogi-nie moje tylko Axisowe :). Niestety wycieczka skończyła się przed czasem niepysznym powrotem do domu. Ehhh życie.

/8715042
  • DST 32.70km
  • Czas 01:50
  • VAVG 17.84km/h
  • VMAX 37.90km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1057kcal
  • Podjazdy 157m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl