Informacje

  • Wszystkie kilometry: 21929.71 km
  • Km w terenie: 3652.47 km (16.66%)
  • Czas na rowerze: 42d 02h 41m
  • Prędkość średnia: 21.70 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Follow me on Strava

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarro.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 8 lipca 2015

Lody w Lubczynie

Po obejrzeniu 4 etapu Tour de France naszła mnie ochota na loda. Szybko doszedłem do wniosku, że najlepszym miejscem realizacji mojej zachcianki będzie plaża w Lubczynie, więc wziąłem Rubi i jedziemy :)

O godzinie 18 z minutami było jeszcze gorąco, żar buchał od asfaltu i zacząłem żałować, że nie poczekałem jeszcze z godzinkę z jazdą. No ale nic to, tempomat ustawiony na 28-30 i kręcimy. Po drodze wymyśliłem, że aby lód smakował lepiej zahaczę najpierw o Goleniów. O mało nie skończyło się to tragicznie. Przy Orlenie kierowca dostawczaka totalnie zajechał mi drogę, chcąc skręcić na stacje. Nie wiem czy mnie nie widział, czy źle oszacował moją prędkość, w każdym razie na szczęście przyhamował w ostatniej chwili, co pozwoliło mi wyminąć go na milimetry. Obaj byliśmy na tyle w szoku, że on zatrzymał się i stał dłuższą chwilę na jezdni, a ja zamiast skręcić na Lubczynę pojechałem prosto. Zaczynam się naprawdę  bać  jeździć rowerem.
Tak w ogóle to miejsce jest coś niebezpieczne, bo niedawno czytałem, ze też tam kierowca potrącił dziewczynkę na rowerze, którą w ciężkim stanie zabrał helikopter. Brrry.

Wracając do przyjemniejszych rzeczy, po opadnięciu poziomu adrenaliny zawróciłem na rondzie i pojechałem w kierunku Lubczyny. Droga bez przygód, w lesie fajny chłodek. Bardzo duży ruch rowerowy. Przydała by się DDR-ka na plażę, o której władze Goleniowa myślą. Na plaży o tej godzinie luzik i bardzo przyjemna atmosfera.


Okolice godziny 20 a jeszcze lampa

Była też główna atrakcja wycieczki, czyli lodzik. Byłem bardzo przyjemnie zaskoczony, bo w tamtym roku lody w budzie w barwach Pogoni było kiepskie. Teraz Pani przeszła na Zieloną Budkę, która jest jakościową lepsza. Do tego Pani nakłada, duże gałki i naprawdę od serca. 2 zł za gałkę. W tym sezonie mogę lody w Lubczynie polecić z czystym sumieniem. Jak tak się delektowałem podziwiając plażowe widoki ;), przyjechał junior, który się wybrała na rower trochę wcześniej i trochę dalej. Zdziwił się mocno, bo jak wychodził z domu to ja w najlepsze oglądałem Tour. Tak w ogóle to piękne zwycięstwo Tony Martina. w sumie to liczyłem, że go złapie gdzieś po drodze. Do domu wróciliśmy razem. Młody dzielnie dawał radę na kole szosówki, a na dziurach wyrywał się nawet do przodu.  I on narzeka, że nie jest w formie...No ale jak ja bym miał 22 lata i 20 kg mniej :)




  • DST 57.50km
  • Czas 02:02
  • VAVG 28.28km/h
  • VMAX 46.10km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 1849kcal
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt Rubi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
I bardzo fajna ostatnia fotka :)
Trendix
- 21:59 czwartek, 9 lipca 2015 | linkuj
Na mapach OSM jest w planach jako Zachodnia Obwodnica Szczecina. Zdziwiłem się mocno jak zobaczyłem. Jakieś science fiction, z naciskiem na to drugie :) Ciekawe, czy jakby ktoś prywatnie zrobił przeprawę jakąś większą łódką dla pieszych i rowerzystów, czy to by nie zarobiło na siebie.
Jarro
- 08:44 czwartek, 9 lipca 2015 | linkuj
Jarek, liczę, że jeszcze za mojego życia powstanie mityczna przeprawa Police - Święta, wtedy będzie to moje ulubione kółko hehehehe. Adam - ja z kolei czasu więcej będę miał w sierpniu, będziemy w kontakcie.
leszczyk
- 07:45 czwartek, 9 lipca 2015 | linkuj
Dzięki za sprostowanie. Przez Czarną Łąkę i Pucice też jechałem. Piotr to jakby mógł się w Stepnicy przeprawić na drugą stronę w to ciachną by tą trasę po pracy zaliczając wszystkie kulinarne atrakcje ;)
Jarro
- 17:53 środa, 8 lipca 2015 | linkuj
leszczyk... idzie swoboda od 12 lipca, małżowina jedzie , na kolonie...dawaj na szlak żdamy..
jarro - a czemu nie przez Czarną Łąkę i Pucice.. potrącenie było chłopaka ale z tyłu Orlenu... świeżo teraz żywopłot ścieli..
coolertrans
- 14:37 środa, 8 lipca 2015 | linkuj
No extra wycieczka Na rowerze jest w eumie niebezpieczniej niż w samochodzie.Oczy naprawde trzeba miec dookola glowy.I pomyśleć, że w Nuemczech można mieć 1,7 promila na rowerze..
davidbaluch
- 09:51 środa, 8 lipca 2015 | linkuj
Goleniów (schabowy, którego mieliście po Ystadt) / Stepnica (rybka) / Lubczyna (lody) sa w planach...
leszczyk
- 08:07 środa, 8 lipca 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa gener
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl