Informacje

  • Wszystkie kilometry: 21929.71 km
  • Km w terenie: 3652.47 km (16.66%)
  • Czas na rowerze: 42d 02h 41m
  • Prędkość średnia: 21.70 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Follow me on Strava

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarro.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 15 marca 2015

Jak w listopadzie

Coś nas ten marzec nie rozpieszcza. 15 marca a temperatura +5, wiatr 50km/h i mżawka. Normalnie listopad.
Dziś obrałem kierunek w okolice Stargardu, bo już dłuższy czas tam nie jeździłem. Wymyśliłem, że zobaczę  wioski po drugiej stronie Iny. Pojechałem przez Kliniska w kierunku Sowna. Droga na odcinku Kliniska krzyżówka Strumiany-Stawno stałą się prawdziwym koszmarem. Dziura na dziurze. Łata na łacie. Niby asfalt a jeździe się gorzej niż po bruku. Brrry. Może ktoś w końcu sobie o niej przypomni i pojawi się jakaś normalna nawierzchnia. Po dojechaniu do drogi 142 przez leśne drogi przebiłem się w kierunku Poczernina. Po wyjechaniu z lasu niespodzianka. Coś stało na polu. Całkiem duże coś.


Obelisk Matki Bożej Światłości

Okazuje się, że przed Poczerninem jest jakiś ośrodek odnowy duchowej i na polu stoi całkiem imponujący obelisk z figurą Matki Boskiej.
Jakoś tak od tego miejsca zaczęła się mżawka, która nie opuściła mnie już aż do domu. W Poczerninie pogonił mnie agresywny kundle ale udało mi się cyknąć fotkę imponującego kościoła.

  Kościół w Poczerninie

Droga od Poczernina do Rogowa i dalej do Grzędzic okazała się całkiem fajna. Niestety huragan dmący w twarz mocno utrudniał cieszenie się jazdą. W Rogowie fotka jeszcze jednego kościoła.


Kościół w Rogowie - ktoś tu strasznie zaniedbał i jeszcze spaskudził blaszanym dachem zabytkową dzwonnicę

Z Żarowa pojechałem przez Grzędzice do DDR Stargard-Motaniec. W końcu wiatr zaczął wiać mniej więcej z tyłu. Nad Miedwiem, króki postój na banana i rzut oka na jezioro. I do domu leśną drogą do Jezierzyc. Na koniec jeszcze wizyta na myjni, bo rower ubłociłem dziś dość okrutnie.
Trochę mnie dziś zmęczyła ta jazda po dziurawych drogach, walka z wiatrem i zimnem. Wiosny!



  • DST 66.57km
  • Teren 13.00km
  • Czas 03:08
  • VAVG 21.25km/h
  • VMAX 36.30km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 2210kcal
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Musisz poprawić opis ten drugi kościół jest w Lubowie a nie Rogowie.
strus
- 19:53 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj
Prawie 70 dych w mżawce i wietrzysku to porządna wyprawa :-) Ciekawe kościoły są po drugiej stronie rzeki. Nawet chciałem się wczoraj wybrać na Kołowo i zjechać do Gryfina, ale wiatr mnie zniechęcił do zwiedzania nieznanych terenów...
leszczyk
- 07:20 poniedziałek, 16 marca 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oncic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl