Środa, 30 kwietnia 2014
Nad Miedwie krzaczorami
Po dwóch dniach rowerowego lenistwa wypadło w końcu skorzystać z idealnej pogody i trochę pokręcić. Cel na dziś był jeden - wybrać taką trasę aby nie wchodzić w drogę kierowcom spieszącym na majówkę. Ehhh licho nie śpi więc po co pchać się na drogi. No to postanowiłem odwiedzić lasy Puszczy Wkrzańskiej i przeciągnąć juniora po leśnych drogach, których nie znał.
Na początek przez las do Płoni - drogą które nie lubię, bo jest w lecie piaszczysta jak plaża w Łebie. W Płoni postanowiłem odszukać drogę równoległą do S10 co mi się średnio udało. Tzn owszem droga była ale chyba nie do końca ta o której się spodziewałem. I znów sporo piachu.
![](http://www.bikestats.pl/images/userimages,20140430,23285,24624,orig.jpg)
Męczarnie zostały wynagrodzone dość nieoczekiwanym odkrycie. Odkryłem osadę trolli. Takie pierwsze skojarzenie..
![](http://www.bikestats.pl/images/userimages,20140430,23287,24628,orig.jpg)
Opuszczone domy gdzieś za ekranem dźwiękochłonym. Prawie opuszczone, bo widać jakieś ślady ludzkiej bytność. Po drodze minęliśmy trójkę kloszardów...
Dalej skierowaliśmy się na drogę o lepszej jakości, która zaprowadziła nas do Niedźwiedzia. Szybki zastanowienie i hop nad Miedwie.
![](http://www.bikestats.pl/images/userimages,20140430,23292,24629,orig.jpg)
Rzut oka na panoramę Miedwia i stado kotów oraz przejażdżka moją ulubioną ścieżką nad bagniskiem. Tak przy okazji wpadł mi pomysł, że była by ona genialnym, aczkolwiek mocno hardkorowym zakończeniem maratonu MTB Dookoła Miedwia :)
Znad jeziora dalej przez lasy tak mniej więcej na Cisewo. Później już dobrze znaną drogą do Wielgowa i przez Struga do domu.
Cel osiągnięty - przejażdżka udana a styczność z autami w niewielkim stopniu.
Na początek przez las do Płoni - drogą które nie lubię, bo jest w lecie piaszczysta jak plaża w Łebie. W Płoni postanowiłem odszukać drogę równoległą do S10 co mi się średnio udało. Tzn owszem droga była ale chyba nie do końca ta o której się spodziewałem. I znów sporo piachu.
![](http://www.bikestats.pl/images/userimages,20140430,23285,24624,orig.jpg)
Męczarnie zostały wynagrodzone dość nieoczekiwanym odkrycie. Odkryłem osadę trolli. Takie pierwsze skojarzenie..
![](http://www.bikestats.pl/images/userimages,20140430,23287,24628,orig.jpg)
Opuszczone domy gdzieś za ekranem dźwiękochłonym. Prawie opuszczone, bo widać jakieś ślady ludzkiej bytność. Po drodze minęliśmy trójkę kloszardów...
Dalej skierowaliśmy się na drogę o lepszej jakości, która zaprowadziła nas do Niedźwiedzia. Szybki zastanowienie i hop nad Miedwie.
![](http://www.bikestats.pl/images/userimages,20140430,23292,24629,orig.jpg)
Rzut oka na panoramę Miedwia i stado kotów oraz przejażdżka moją ulubioną ścieżką nad bagniskiem. Tak przy okazji wpadł mi pomysł, że była by ona genialnym, aczkolwiek mocno hardkorowym zakończeniem maratonu MTB Dookoła Miedwia :)
Znad jeziora dalej przez lasy tak mniej więcej na Cisewo. Później już dobrze znaną drogą do Wielgowa i przez Struga do domu.
Cel osiągnięty - przejażdżka udana a styczność z autami w niewielkim stopniu.
- DST 55.00km
- Teren 45.00km
- Czas 02:35
- VAVG 21.29km/h
- VMAX 37.90km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 1820kcal
- Podjazdy 349m
- Sprzęt Kellys Axis
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
albo od z Zdunowa przy płocie szpitala kierunek Niedźwiedź :)
https://goo.gl/maps/q0q3S Trendix - 10:15 czwartek, 1 maja 2014 | linkuj
https://goo.gl/maps/q0q3S Trendix - 10:15 czwartek, 1 maja 2014 | linkuj
Z Płoni najlepiej dojechać do ul. Gościnnej i potem prosto gdy ona zakręca w kierunku stawów :) Wyjedziesz na stacji paliw w Motańcu :)
https://goo.gl/maps/U5gEf Trendix - 10:12 czwartek, 1 maja 2014 | linkuj
Komentuj
https://goo.gl/maps/U5gEf Trendix - 10:12 czwartek, 1 maja 2014 | linkuj