Niedziela, 25 września 2016
Relaks w niedzielne popołudnie
Po spełnieniu obowiązków domowo-małżeńskich pozostało na rower z całego weekendu raptem niedzielne późne popołudnie. Jako, że mrok i chłód nadciąga już koło 19 to udało się zrobić marne 30 km. Po okolicy, więc nawet nie ma o czym pisać. Cóż i tak bywa.
Generalnie nie ma co narzekać, ale już widzę, że w rowerowych statystykach na BS-ie ten rok będzie marniutki, oj marniutki :)
Generalnie nie ma co narzekać, ale już widzę, że w rowerowych statystykach na BS-ie ten rok będzie marniutki, oj marniutki :)
- DST 32.90km
- Teren 6.00km
- Czas 01:24
- VAVG 23.50km/h
- VMAX 34.90km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1127kcal
- Podjazdy 101m
- Sprzęt Cieniostwór
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj