Sobota, 11 czerwca 2016
Powrót na niziny
Pojechałem zobaczyć statki na Dniach Morza. Lipa. Fajna tylko replika okrętu Magellana. W głowie się nie mieści, że można popłynąć taką łupiną w nieznane i przez oceany opłynąć Świat.
Na prawobrzeże wróciłem przez Krygiera i ciachnąłem podjazd pod Kołowo. Wrażenie trochę śmieszne. To jest pod górę na nie po płaskim ? :)
Zmęczyć się jednak też można, jak się jedzie 20 km/h a nie 10 jak to bywało w górach.
Zamiast fotek statków, pominięte wcześniej zdjęcie industrialne z Gór Sowich.
Na prawobrzeże wróciłem przez Krygiera i ciachnąłem podjazd pod Kołowo. Wrażenie trochę śmieszne. To jest pod górę na nie po płaskim ? :)
Zmęczyć się jednak też można, jak się jedzie 20 km/h a nie 10 jak to bywało w górach.
Zamiast fotek statków, pominięte wcześniej zdjęcie industrialne z Gór Sowich.
- DST 46.00km
- Teren 4.00km
- Czas 02:11
- VAVG 21.07km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1500kcal
- Podjazdy 250m
- Sprzęt Cieniostwór
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Muszę jednak zajrzeć do Twojej górskiej przygody bo jakoś do tej pory oprócz pierwszego dnia nie przeczytałem reszty :) ale tam przynajmniej szerzej to opisujesz :D
Trendix - 12:01 poniedziałek, 13 czerwca 2016 | linkuj
Ja też byłem w sobotę zobaczyć obchody Dni Morza i się rozczarowałem bardzo po prostu wszędzie piwo i kiełbasy.
strus - 16:26 niedziela, 12 czerwca 2016 | linkuj
Komentuj