Informacje

  • Wszystkie kilometry: 21929.71 km
  • Km w terenie: 3652.47 km (16.66%)
  • Czas na rowerze: 42d 02h 41m
  • Prędkość średnia: 21.70 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Follow me on Strava

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarro.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 20 lutego 2014

Do centrum

Kolejna z popołudniowych jazd kiedy kierunek wycieczki definiują nie chęci krajoznawcze ale lada chwila zapadający zmrok, czyli bezpieczeństwo na ścieżce rowerowej. Właśnie.... Nie jest z natury czepliwy ale to co się wyprawia pod elektrownią na Gdańskiej a konkretnie pod Estakadą Pomorską zaczyna być naprawdę wkurzające. Nie dość, że nawierzchnia ścieżki rowerowa składa się w tej chwili wyłącznie z dziur, błota i biomasy spadającej z tirów, to służy za parking dla tych ostatnich.


Dla nie wtajemniczonych ta część asfaltu ograniczona białą linią to jest ścieżka rowerowa.

Co by nie było, że to incydentalny przypadek rzut oka w drugą stronę


Wczorajsza sytuacja nie jest wyjątkiem. Taka sytuacja w tym miejscu powtarza się nagminnie.

Zadam retoryczne pytania, którędy ma jechać rowerzysta? Górą - nie wolno, chodnikiem nie wolno i jak widać po jego stanie grozi to poważnym uszkodzeniem roweru. Więc? Co na to policja a może oficer rowerowy zainteresuje się tematem zanim dojdzie do tragedii, bo w coraz więcej rowerzystów jeździ po prostu górą obok pędzących samochodów i w którymś momencie to się źle skończy. A kto będzie winny? Biker, bo nie jechał ścieżką rowerową.
Zastanawiam się dlaczego tiry nie parkują na terenie portu, lub elektrowni lub po prostu pod estakadą. Ciekawe jaki "geniusz" wymyślił taki sposób składowania i dowożenia biomasy do elektrowni.

Po za tym wycieczka standardowa. Cały czas z pilnowaniem pulsu, który jak się na niego zerka to utrzymują się w normie, przy przyzwoitej prędkości. Co prawda dzisiejszy odczyt trochę zaniżony, bo spotkałem koleżankę i z nią gadałem z 10 min przy pulsie pewnie poniżej 100 :), ale i tak jest OK.
W drodze powrotnej spotkanie z najdłuższym pociągiem w życiu. Znów pod estakadą. Wagony przejeżdżały dosłownie 15 minut non stop. Leniwie z 5 km/ godz. ale jednak pociąg po prostu nie miał końca.  W efekcie troszkę mi się zmarzło i dziś coś w gardle drapie.
Poniżej jego mały fragment.


i jechał i jechał....

Na ścieżce do Dąbia interwałowo aby się rozgrzać.



  • DST 32.30km
  • Czas 01:31
  • VAVG 21.30km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 172 ( 96%)
  • HRavg 134 ( 74%)
  • Kalorie 1162kcal
  • Podjazdy 171m
  • Sprzęt Kellys Axis
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Trzeba było cyknąć fotkę, jaki miałeś puls widząc to co się wyprawia na "ścieżce rowerowej" pod estakadą :D
abarth
- 11:33 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj
Na co dzień mam do czynienia z kierowcami dużych aut. To ciężka praca i bardzo niewdzięczna i nie łatwa - poruszanie się takim zestawem to ogromna sztuka. Jednak niektórzy uważają, że właśnie ze względu na to można im więcej na drodze... Szkoda, bo przecież oni też mogą przecież mieć syna/córkę, która będzie musiała przejechać w takim miejscu zastawionym przez innego kierowcę narażając się na niebezpieczeństwo...
lenek1971
- 11:30 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj
Właśnie jak dodawałem zdjęcie to się zastanawiałem, czy zamazać nr rejestracyjny. Doszedłem do wniosku, że.... za swoje czyny należy odpowiadać. Skoro kierowca ma prawo jazdy to pewnie jest już dorosły :)
Jarro
- 09:32 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj
Ostatnio chyba na stronie wyborczej była ankieta czy na podstawie zdjęć zamieszczanych "gdzieś tam" karać kierowców łamiących w taki sposób przepisy. Większość biorących udział poparła takie rozwiązanie. Kierowca zestawu z naczepą ZGR22LF łapie się na taki mandacik...
lenek1971
- 09:18 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa aoree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl