Czwartek, 15 sierpnia 2013
Cieszyno-Połczyn Zdrój-Cieszyno
Ścieżką rowerową z Cieszyna do Połczyna Zdrój. Trasa zaplanowana opcjonalnie. Ze względu na niewiadomą wytrzymałość żony założenie było, że jak będzie zmęczona to wracamy. Efekt - cała trasa przejechana. Co mnie i syna wprawiło w zdumienie. Ja jak siadłem pierwszy raz na rower po blisko...30 latach to 20 km mi starczyło i przez parę dni czułem to w nogach. Tym czasem moja Dorotka jak zawodowiec. No co? Jedziemy do końca:)
Dwa słowa o trasie. Ścieżka poprowadzona trasą dawnej kolejki wąskotorowej. Rewelacyjny pomysł wykorzystania gotowej infrastruktury skoro i tak linię zlikwidowano. Liczy 27 km i w większości jest wyasfaltowana. Odcinki bez asfaltu biegną przez ostoje ptasie, ale i tam nawierzchnia pomimo, że ziemna jest dobrze utwardzona. Ścieżka przebiega przez pola, łąki, zagajnik, lasy w malowniczym lekko pofałdowanym terenie. Bajka.
W wolnej chwili w zagajniku nieopodal można znaleźć coś na kolację
Można również spotkać sympatyczne jaszczurki:)
oraz zbliżyć się do granicy innych "krajów", gdzie tubylcy chyba nie są nastawieni zbyt przyjaźnie.
Wycieczka bardzo udana, przy ładnej pogodzie. Przy okazji zwiedzony park zdrojowy w Połczynie i zjedzone smaczne lody na "turystycznej uliczce". Dla Dorotki za dzielność i dystans ogromny podziw. Szczególnie za zjazd z góry do Połczyna z prędkością ponad 30 km/h jedną ręką, bo drugą trzeba było czapkę trzymać. Ehhh kobiety :)
Dwa słowa o trasie. Ścieżka poprowadzona trasą dawnej kolejki wąskotorowej. Rewelacyjny pomysł wykorzystania gotowej infrastruktury skoro i tak linię zlikwidowano. Liczy 27 km i w większości jest wyasfaltowana. Odcinki bez asfaltu biegną przez ostoje ptasie, ale i tam nawierzchnia pomimo, że ziemna jest dobrze utwardzona. Ścieżka przebiega przez pola, łąki, zagajnik, lasy w malowniczym lekko pofałdowanym terenie. Bajka.
W wolnej chwili w zagajniku nieopodal można znaleźć coś na kolację
Można również spotkać sympatyczne jaszczurki:)
oraz zbliżyć się do granicy innych "krajów", gdzie tubylcy chyba nie są nastawieni zbyt przyjaźnie.
Wycieczka bardzo udana, przy ładnej pogodzie. Przy okazji zwiedzony park zdrojowy w Połczynie i zjedzone smaczne lody na "turystycznej uliczce". Dla Dorotki za dzielność i dystans ogromny podziw. Szczególnie za zjazd z góry do Połczyna z prędkością ponad 30 km/h jedną ręką, bo drugą trzeba było czapkę trzymać. Ehhh kobiety :)
- DST 58.15km
- Teren 10.00km
- Czas 03:40
- VAVG 15.86km/h
- VMAX 41.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 1903kcal
- Podjazdy 422m
- Sprzęt Kellys Axis
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj